No i stało się, dzisiaj moja strona domowa została przepisana dla nowego silnika, który tworzę w wolnych chwilach – netEngine.
Wizualnie nic, a nic się nie zmieniło…No, doszedł ten blog, ale pozatym nic. Ale techniczne w końcu zastosowałem i tutaj MVC oraz php5.
Muszę jeszcze popracować nad stylami CSS dla tej strony, ale na to jak zwykle brakuje czasu…