Polska zatopiona przez Microsoft

Od tak dawna używam Windows’a (wersja 3.11 for Workgroups), a nie zauważyłem, że w międzycasie Polska znikneła z mapy Stref Czasowych.
Stało się to w Windows 95:
„Moduł konfigurujący ustawienia lokalne w Windows 95 podświetlał aktualnie wybraną strefę czasową. Jednak po kilku miesiącach ta funkcja została z systemu usunięta – głównie z racji zmian w sytuacji geopolitycznej świata – i pozostała wyłącznie w Rejestrze w postaci identyfikatorów poszczególnych regionów (państw).
W czasie premiery Windows 95 Polska znajdowała się we własnej, unikalnej strefie czasowej, a państwo ciągle jeszcze istniało na mapie świata. Z czasem nazwa strefy się zmieniała, aż w końcu znaleźliśmy się w grupie krajów stosujących CET (Czas środkowoeuropejski) w zimie i przesunięty o godzinę Czas letni w lecie, tj. od ostatniej niedzieli marca do ostatniej niedzieli października.
Kiedy zatem Polska została przeniesiona do grupy CET, „Warsaw Daylight Time” (jaką to nazwę nosiła polska strefa czasowa w Windows 95) przestał być stosowany, a przypisane do niego państwo – na nieszczęście – momentalnie znalazło się pod wodą.”

Microsoft obiecał, że w Windows Vista Polska powróci na mapę :). Chwała im za to.