Byłem w szoku gdy kliknąłem link do artykułu z czytnika RSS, a oto ładuje mi się strona jak na zrzucie obok…. Przez moment zwątpiłem czy to jest strona portalu gazeta.pl czy może przez przypadek dostałem się na stronę banku PKO…
Stety, albo niestety to było to pierwsze – gazeta.pl. Z agresywną reklamą PKO. Dosyć, że zajmuje cąła czołówkę, to jeszcze owa Pani 😉 chowa się po boczkach…
Czemu na polskich portalach nie może być jak na zachodnich? Reklama kontekstowa w większości i żyją…