Od kilku dni, wszystkie możliwe komendia aktualności (wykop, di, planeta opera itd.) wypisują o pojawieniu się Opery 9.10. Mnie jakoś nie wzięła ta ogólna mania, dlaczego?
Ponieważ używam Opery 9.02 (w tym momencie już 9.1), i trudno jest mi sobie wyobrazić, co mogliby jeszcze udoskonalić. Na codzień zostawiam włączoną przeglądarkę Opera, jak i również Firefox (używam do googlowatej poczty, i stron które nie lubią Opery). W Operze mam otwartych średnio około 15 zakładek, Firefox zaczyna ciąć przy około 6, a jeśli już na którejś pojawia się flash, dostaje zamulenia przy 5.
W dotychczasowej Operze działa opcja blokowania wybranej zawartości na stronie (czytaj: reklam), torrenta w obecnej wersji nie używałem (w 9.1 poprawili jakiś błąd który występował przy Anulowaniu ściągania).
Dodano w 9.1 funkcję ochrony przed oszustwami (filtr "phishingu"). Coś podobnego jest już w Firefoxie, o czym było głośno, bo wymieniał się danymi z serwerami Google. Opera robi w oparciu o swoje serwery. Miałem toto przez moment włączone, ale strasznie spowalnia ładowanie się stron, ponieważ po wpisaniu adresu i naciśnięciu enter, najpierw odpytuje serwer Opery, później właściwy…
Mimo wszystko polecam 🙂 bo połatali kilka dziur…