Jak można było wyczytać ostatnimi dniami na naszym blogu rodzinnym, dzisiaj po 13:00 zmykam z Gdańska, przez Toruń do Wawy.
Planowany powrót – piątek, godziny poranne
Wszystkim odwiedzającym życzę miłego czasu w tych dniach 🙂 Oraz podziękowania dla Szefuncia, za wyrozumiałość w tak późnym informowaniu o urlopie.