The blogosphere is ending

Znów mnie ktoś trafił 🙂 Tym razem był to mariusz91. Zabawa odnosi się do tekstu:

The blogosphere is ending. No more blogs. Blog apocalypse. The internet is still working, the world is fine. But you can’t write anymore. Write your last post. Make it a good one. What is the reason you blog? What is the last gem of knowledge you want to leave? What do you want to be remembered for? Who are you? What is the meaning of life? Haha…well not exactly but you get the point. Pour your heart into it

Jakoś wcześniej nie zauważyłem, że ktoś mnie wytypował. I już nawet zapomniałem o całej tej zabawie z końcem blogowania. Ale do rzeczy: co by było gdyby nagle wszystkie blogi musiały być zamknięte, mój też?

Czego dotyczyłby mój ostatni post?
Na pewno byłby pełen nadziei, że to jeszcze nie koniec. I blog(wolę raczej nazywać toto stroną) jeszcze do Was przemówi.

Dlaczego piszę bloga?
Na początku blog służył mi wyłącznie jako taki agregator informacji, żeby coś móc szybko komuś później pokazać. A następnie doszły jakieś własne przemyślenia na różnorakie tematy, ostatnio bardzo często odbiegające od programowania. Doszło nawet kilka wpisów dot. Mac’ów.

Jaką ostatnią wiadomość przekazałbym czytelnikom?
W realnym świecie nadal świeci słońce, coś się kończy, a coś się zaczyna.

Kim jestem i jakie jest znaczenie mojego życia?
Jestem jednostką, która stara się żyć wg własnego schematu.

Ufff, i po wszystkim. Raczej wszyscy już brali udział w "zabawie", poza Jarasem, którego typuję.