Wyprawa do Juraty

Korzystając z wolnej soboty (a co), i tego że pogoda nie najlepsza do wycieczek rowerowych, wybrałem się z Jarkiem do Juraty odwiedzić jego kuzynkę. Z podróży można zobaczyć w albumie kilka ciekawych zdjęć (moje faworyty: zdjęcie z okładi, oraz para staruszków na plaży).