Windows Mobile też może być…

Do premiery iPhone 3G w Polsce zawsze podziwiałem produkty Apple. Osobistą styczność miałem do tej pory tylko z iPodem. Moja subiektywna ocena: żaden odtwarzacz mp3 nie może się równać z tym arcydziełem, obsługa, szybkość, no wszystko jak należy. Nie chodzi o to żeby produkt był przebajerowany, ale funkcjonalny, i moim zdaniem taki jest iPhone…Ale nie o tym miał być artykuł.

Jak już zacząłem, do czasu premiery podziwiałem produkty Apple, ale bez pragnienia ich posiadania, a raczej chęci poświęcenia nie małej części wypłaty. Po premierze i wstępnej kalkulacji uważam, że abonament 150zł (Orange) nie jest wygórowany. Dopasowany super jeśli chodzi o telefon, tylko że główne funkcje iPhone to Internet. Limit danych 1GB to bardzo mało, i to głównie powstrzymuje mnie na razie przed kupnem…

Aby jakoś utopić smutki, przy tej okazji odkurzyłem swojego palmtopa – ASUS A636N, którego kupiliśmy kilka lat temu przed wyprawą na Bałkany. Jakiś czas temu ASUS zorganizował akcję darmowej aktualizacji Windows Mobile z wersji 5 do 6, co mnie ucieszyło i przeszło bez problemów.
Ostatnio zacząłem korzystać z Windows Vista. Współpraca Windows Mobile 6 z Windows Vista jest niesamowita. Poza przegrywaniem pliku na urządzenie, można w tym samym czasie przeglądać zawartość (do ideału jeszcze trochę brakuje), co w WM5 było zupełnie niemożliwe, poprawiła się też obsługa samego palmtopa, nie muszę też co miesiąc korygować ekranu dotykowego.
Na co dzień używałem go tylko jako planner podróży, dzięki MapaMap i wbudowanemu GPS-owi. Ale przeglądanie funkcji iPhone’a pobudziły moją ciekawość co się zmieniło przez parę lat w świecie mobilnym Windows i poszukałem trochę oprogramowania:

Wbudowana wersja Internet Explorer jest żenująca, więc od razu radzę zainstalowanie Opera Mobile. Ucieszyło mnie znalezienie Fring, niby istnieje wersja Skype for Mobile, ale wyrzuca błąd, a za Agile Mobile życzy sobie producent 50 dolarów.
Aktualna wersja Google Maps Mobile umożliwia korzystanie z sygnału z GPS, dzięki temu można zobaczyć jak to cacko działa na iPhone jako ciekawostka. Po WiFi działa o wiele szybciej niż planowanie podróży w AutoMapie lub MapaMap, gdyby nie to że hotspotów prawie w Polsce nie ma można byłoby potraktować jako planner.
Adobe Reader zainstalowałem na wszelki wypadek gdybym chciał poczytać elektroniczne wydania czasopism. Do tej pory się powstrzymywałem, bo to co przemawia do mnie za kupnem czasopisma, a nie czytaniem w RSS jest właśnie oderwanie się od PC i pójscie chociażby na spacer. Teraz może zamiast papierów będę nosił palmtopa.

A Wy znacie jakieś ciekawe oprogramowanie na Windows Mobile?

Aktualizacja, 6:30 27 sierpnia 2008

Dziękuję wszystkim za polecenie aplikacji w komentarzach, oto wyłuskany freeware:

Jeśli ktoś posiada klawiaturę przy swoim PDA/smartphone można polecić dodatkowo: