Po raz kolejny Forbes ogłosił listę najbogatszych na świecie.
W 2010 roku zaszło sporo zmian: z 793 do 1011 osób wzrosła liczba milionerów, średnia wartość majątku wzrosła z 3 do 3,5 mld USD.
I najważniejsze – z 3. miejsca w 2009 roku „wskoczył” w tym roku na 1. – Carlos Slim Helu.
Meksykanin zawdzięcza to w głównej mierze posiadanym akcjom koncernu America Movil (wzrosły o 35%), który zrzesza największe firmy telekomunikacyjne z regionu Ameryki Południowej.
- Carlos Slim Helu – 53,5 mld USD (wzrost o 18 mld USD)
- Bill Gates – 53 mld USD (wzrost o 13 mld USD)
- Warren Buffett – 47 mld USD (wzrost o 10 mld USD)
Jak widać, różnicę pomiędzy B. Gates a C.S. Helu można uznać za błąd funkcji zliczającej 😉 Co to jest 0,5 mld USD…
Bill Gates przez 13 lat figurował na pierwszym miejscu list Forbesa. Dopiero w 2008 roku został prześcignięty przez Warrena Buffeta, ale już w 2009 roku Bill Gates powrócił na pozycję 1. Mimo, że Bill Gates oficjalnie Microsoftem już nie dowodzi (tylko prezes), a życie poświęcił fundacji Gatesów i wspieraniu nowych technologii.
Ze światka IT znaleźli się również:
- Larry Ellison (Oracle), 6. pozycja – 28 mld USD
- Sergey Brin i Larry Page (Google), 24. pozycja – 17.5 mld USD
- Steve Ballmer (CEO Microsoft), 33. pozycja – 14,5 mld USD
- Michael Dell (Dell) i Paul Allen (współzałożyciel Microsoft), 37. pozycja – 13,5 mld USD
- Jeff Bezos (założyciel Amazon), 43. pozycja – 12,3 mld USD
- Steve Jobs (Apple), 136. pozycja – 5,5 mld USD
Milionerów nadal jest mniej niż przed kryzysem. 2 lata temu lista była większa o ponad 100 nazwisk.
Na liście znalazło się również 3 Polaków:
- Jan Kulczyk, 463. pozycja – 6,4 mld zł
- Zygmunt Solorz-Żak, 488. pozycja – 6,2 mld zł
- Leszek Czarnecki, 721. pozycja – 4 mld zł (ma szczęście że kurs dolara nisko ;P )