Od 29 czerwca mBank podnosi opłaty za usługi najczęściej wykonywane przez jego Klientów.
I tak prowizja za sprawdzenie salda na koncie w bankomacie wzrasta do 2 zł (wcześniej 1 zł, dla kart debetowych Visa i MasterCard Debit). Natomiast jeśli ktoś z Was korzysta jeszcze z papierowej listy kodów jednorazowych za wydanie zapłaci 9 zł (wcześniej 5 zł).
A dla osób, posiadających rachunki firmowe też coś „miłego”. Przelew ekspresowy będzie kosztować 10 zł (było 5 zł), nie martwcie się SORBNET-em też drożej zapłacicie – 35 zł zamiast 30 zł.
Zdarzyło się Wam wypłacać gotówkę z bankomatu za granicą? Od 29 czerwca zapłacicie za tą przyjemność minimum 9 zł, jest to wzrost o ponad 300%!!! A początki mBank miał takie piękne ponad 10 lat temu…
To wszystko dokładnie w momencie premiery nowego dziecka Wojciecha Sobieraja – AliorSync, nowy bank internetowy stworzony na podwalinach Alior Banku.
AliorSync = świeżość
AliorSync wprowadza przede wszystkim przelewy za pomocą Facebooka. Wystarczy wybrać osobę z listy znajomych, podać i kwotę – ciach.
Za część techniczną odpowiada PayPal (kojarzenie kont użytkowników po adresie e-mail). Po wykonaniu płatności FB, nawet z innego zakątka świata środki mają być od razu dostępne na koncie. Jak widać sam PayPal jako marka nie upowszechnia się w Polsce, ale wykorzystuje rodzime marki (teraz Alior, wcześniej BlueMedia/BlueCash).
AliorSync chce również wyprzeć z rynku chociażby Kontomierz, który służy do porządkowania budżetu domowego. Bank w tym celu wprowadzi menadżer finansów, który dane będzie czerpał z AliorSync, ale również z innych banków po podaniu danych do uwierzytelnienia.
Moim zdaniem to zadziała. Do tej pory niektóry banki próbowały z własnymi menadżerami finansów (chociażby Citi), ale integracja jest mizerna, rozpoznawanie automatyczne wydatków również. Alior ma szansę to zmienić i ściągnąć do siebie nowych klientów.
Najlepsze zostawiłem na koniec:
- darmowe konto
- darmowa karta
- darmowe wypłaty we wszystkich bankomatach
- bank będzie zwracał aż 5% za zakupy internetowe
- pierwsze 10 przelewów ekspresowych będzie za darmo (znów kłania się BlueCash, w mBanku płacimy za każdy taki przelew kilka złotych)
Oczywiście AliorSync wprowadzi wirtualny oddział (na razie zapowiada się w gorszym wydaniu niż mBank) oraz aplikacje mobilne do obsługi konta (dla iOS i Androida).
Start już 14 czerwca, mam nadzieję że po kilku miesiącach AliorSync nie skończy jak AliorBank… na podwyżkach.
Źródło: Zmiana Taryfy Prowizji i Opłat mBanku, Rusza wirtualny Alior Sync!