Od kilku dni Klienci OVH na stronie z ofertą serwerów dedykowanych widzą Sold Out przy wszystkich modelach.
Na początku nie było wielkiego zdziwienia, ponieważ często się zdarzało w przeszłości, że po wprowadzeniu nowej oferty serwerów przez OVH dość szybko były wyprzedawane. Niestety minęło kilka dni, stan się nie zmienił, jak to bywało wcześniej. Natomiast pojawiło się oświadczenie OVH.
I mnie zamurowało. OVH chcące uchodzić za poważną firmę, ze świetnym zapleczem i serwerowniami podjęło decyzję, że na czas nieokreślony wyłączyło możliwość zamawiania nowych serwerów, mimo że ma odpowiednią ilość w magazynach. Dopóki nie wymyśli nowych zasad.
Decyzja spowodowana jest efektem turn-over. W momencie, gdy w OVH było do 100 000 działających serwerów warunki, które zostały przyjęte na początku dobrze się sprawdzały. Niestety firma dość często aktualizuje swoją ofertę, nie dając nic w zamian dotychczasowym dzierżawcom, dlatego coraz większa ilość klientów migruje ze starych maszyn (nawet po 3-6 m-c używania) do tych z nowej ofert. Z roku na rok było coraz gorzej.
Obecnie OVH deklaruje, że posiada 170 000 działających maszyn i firmie w skrócie przestał się zwracać koszt zakupu maszyn, nie mówiąc o problemie logistycznym i „złomowym”. Starych maszyn nikt nie chce wynajmować, jeśli nowsze są w ofercie za mniejsze pieniądze (!?!).
Rozwiązanie wydaje się proste – wraz z pojawieniem się nowej oferty „starym” Klientom oferować upusty na dotychczasowe maszyny. Bo jeśli Klient widzi, że maszyna, z której korzysta jest tańsza o 100-200 zł, do tego ma więcej zasobów – wybór wydaje się oczywisty i zmienia na nową.
OVH oświadczyło również, że jeśli ktoś potrzebowałby nowej maszyny klasy bisness może pisać do BOK z prośbą o indywidualną ofertę.